niedziela, 17 lipca 2011

bardzo zielony laptop


Istnieje wiele kreatywnych pomysłów na to, jak sprawić, żeby nasze gadżety działały dłużej, a energia zasilające je była tania i łatwo dostępna. Wśród nich szczególne miejsce zajmują takie, które dają nadzieję, że w przyszłości nie będzie problemów z wyładowaną baterią a w razie problemów zawsze będzie można wziąć energię „z powietrza”.
Marzenia o darmowej energii są ciągle żywą ideą w głowach projektantów. Pewnie pamiętacie Ecopad - koncept tabletu zasilanego energią wytwarzaną przy dotykaniu ekranu, albo plany prac naukowych nad laptopami zasilanymi dzięki pisaniu na klawiaturze. Takie pomysły rozpalają wyobraźnie i nic dziwnego, że powstają kolejne.
Wśród nich znajduje się ten ciekawy koncept nazwany plantbook. Jak sama nazwa wskazuje to projekt notebooka, który energię pozyskuje podobnie jak rośliny. Wyjmowana bateria umieszczana ma być w wodzie i dzięki pochłanianiu jej oraz wykorzystaniu energii słonecznej w jej wnętrzu magazynowana byłaby energia. Tak naładowaną baterię wystarczy z powrotem włożyć do laptopa i cieszyć się darmową energią.
Sam wygląd komputera również jest ciekawy. Ultracienki laptop ma mieć ekran pozbawiony ramek oraz dotykową klawiaturę. Bateria służyłaby nie tylko jako sposób magazynowania energii, ale także wygodna podpórka ułatwiająca korzystanie z laptopa.
Niestety nie ma raczej co liczyć, żeby w najbliższej przyszłości tak futurystyczny projekt został zrealizowany. Nie da się ukryć, że ładowanie laptopa dzięki promieniom słonecznym i szklance wody brzmi jak SF. Co nie znaczy, że nie można o czymś takim pomarzyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz