sobota, 30 lipca 2011

Page Speed Service

Google uruchamia usługę Page Speed Service, służącą do przyspieszania ładowania stron internetowych.
Usługa ta kierowana jest do właścicieli stron internetowych i jest rodzajem proxy, mającym też cechy hostingu. Aby z niej skorzystać należy przekierować w DNS swoją domenę na serwery Google. Tam usługa pobiera treść z oryginalnego serwisu a następnie wykonuje optymalizację i rozsyła przetworzone dane do węzłów na całym świecie. Optymalizacja osiągana jest poprzez konkatenację CSS, kompresję grafiki, cache'owanie, kompresję stron algorytmem gzip oraz inne techniki. Zysk z optymalizacji wyniósł na testowanych przez Google stronach od 25% do 60%. Dostępna jest strona, która pozwala samodzielnie przetestować optymalizację wybranej witryny. Warto zauważyć, że Page Speed Service daje Google prawie kompletną kontrolę nad daną stroną. Firma zapewnia jednak, że nie będzie tego wykorzystywać do ulepszania swojej wyszukiwarki ani dopasowywania reklam.
Obecnie usługa oferowana jest wybranej grupie testerów i wkrótce wystartuje komercyjnie. Ceny nie zostały jeszcze podane.

//comment:
Google is taking over the world! 

Smarty

 






 



 





 

czwartek, 28 lipca 2011

Mithril Kevlar Jacket


Wykonana z kevlaru kurtka na całe życie

Znane z kamizelek kuloodpornych tworzywo posłużyło szwedzkiej firmie Klättermusen do stworzenia ubrania absolutnie nie do zdarcia w żadnych warunkach. Słowem - inwestycja na 50 lat.
Nawiązując do kolczugi Frodo z "Władcy pierścieni", producenci nazwali kurtkę Mithril Kevlar Jacket. Strój kosztuje 361 euro i nie jest najlżejszy - kevlar swoje waży.
The Mithril Jacket Is Made From Kevlar and Meant to Last a Lifetime
Kurta jest ciepła, odporna na wiatr, wodę i naprawdę nie do zdarcia podczas wspinaczki, wędrówek, przejażdżek rowerem. Nie poplami się, nie podrze, nie zadrapie, nie dopuści do uszkodzenia skóry noszącego.
Nie jest co prawda kuloodporna, ale z najcięższymi warunkami da sobie radę. 

karty do gry

środa, 27 lipca 2011

shotgun teaser (MAUL)


MAUL w dwóch wersjach
MAUL w dwóch wersjach
Tasery to zdecydowanie fajne zabawki, bardzo jednak ograniczone małym efektywnym dystansem. MAUL Taser Shotgun – najbardziej „elektryzująca” strzelba świata – rozwiązuje jednak ten problem. Jakie możliwości ma ten sprzęt?
Efektywny zasięg zwykłego Tasera to ok. 4,5 metra, co nie zawsze jest wystarczającą wartością, szczególnie jeśli cel szybko oddala się na z góry upatrzone pozycje. MAUL (gra słów – ang. „to maul” znaczy tyle co „pokiereszować”) spieszy w takich przypadkach z pomocą, pozwalając na wystrzelenie pięciu elektrycznych ładunków XREP na dystans do około 27,5 metra. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu konstrukcji strzelby standardowego kalibru 12 gauge.
MAUL
MAUL
Pocisk XREP od Tasera
Pocisk XREP od Tasera
Funkcje Tasera w połączeniu z wyglądem przypominającym zwykłą strzelbę i sporym zasięgiem w zupełności wystarczą, aby uspokoić nawet największego chojraka bez konieczności zabijania go – wymarzony środek zaradczy np. na takie sytuacje:
Za urządzenie odpowiedzialna jest firma Metal Storm, z którą Taser podjął współpracę w celu stworzenia broni obezwładniającej o przyzwoitym zasięgu, lecz większej precyzji niż granat Tasera. Ta druga firma wzięła na łopatki zadanie stworzenia amunicji, która zapewnia takie a nie inne właściwości. Oto jak działa MAUL:
Jako relatywnie bezpieczny środek przymusu bezpośredniego MAUL może sprawdzić się naprawdę nieźle, choć mam nieco mieszane uczucia względem wersji do montowania pod bronią z ostrą amunicją – również opracowanej przez Metal Storm. Być może to efekt polskich doświadczeń z pomyleniem ostrej amunicji z gumową parę lat temu – teraz o pomyłkę („pomyłkę”?) dużo łatwiej, w końcu to tylko kwestia wciśnięcia nie tego spustu co trzeba…

30 lat DOS'a

NewsImage
27 lipca 1981 roku Microsoft kupił od firmy Seattle Computer Products system operacyjny 86-DOS, aby dostarczyć go IBM dla komputera PC. Tak rozpoczęła się era Microsoft DOS (Disk Operating System), najpopularniejszego systemu operacyjnego w latach 80-tych i w pierwszej połowie 90-tych.
Firma Seattle Computer Products potrzebowała systemu operacyjnego dla karty z procesorem 8086. Niestety system CP/M-86, którego chciała użyć, był nieukończony. Zdecydowała się więc stworzyć swój odpowiednik tego systemu. Za to przedsięwzięcie odpowiedzialny był Tim Paterson, który teraz nazywany jest ojcem DOSa. Opracowany system operacyjny nazwano Q-DOS, co było skrótem od Quick-and-Dirty Operating System. Jako bardziej oficjalną nazwę wybrano 86-DOS. Gdy system został zakupiony przez Microsoft, miał on w założeniu pracować na każdym komputerze z rodziny 8086. Aby to osiągnąć zdecydowano, że system będzie miał budowę modułową a każdy producent komputerów będzie go dostosowywać do własnych potrzeb. Wkrótce jednak IBM PC stał się standardem i dla komputerów z nim kompatybilnych wystarczyła jedna wersja DOSa.
DOS nie był systemem wieloużytkownikowym ani nie zapewniał wielozadaniowości. Ta druga mogła być w pewnym stopniu zapewniona przez programy rezydentne (TSR), które po zakończeniu działania pozostawały w pamięci i mogły być uruchomione np. przez przerwanie. Proste jądro zapewniało zestaw wywołań systemowych, z których mogły korzystać aplikacje. Dostępna była ograniczona warstwa abstrakcji sprzętu, wiele programów było dostarczanych przez to z własnymi sterownikami. Gdy pojawiły się pierwsze wersje Windows, DOS działał jako podstawa umożliwiająca im działanie. Był to też moment od którego użytkownicy zaczęli mieć z nim coraz mniej do czynienia a pracowali głównie w okienkach. Począwszy od Windows 95, DOS był zintegrowany z graficznym systemem Microsoftu, nie trzeba było go instalować oddzielnie. Wtedy też zaczął się schyłek DOSu. Systemy Windows NT już go nie potrzebowały do działania, a DOS był w nich zawarty jedynie dla kompatybilności. Nie był podstawowym składnikiem Windows a wręcz przeciwnie, działał pod jego kontrolą, w maszynie wirtualnej NTVDM. Obecnie użytkownicy Windows mają pewien styk z DOSem, gdy pracują w wierszu polecenia cmd.exe, którego niektóre polecenia działają podobnie jak pod DOSem. Natomiast sam DOS bywa jeszcze wykorzystywany w zastosowaniach wbudowanych, gdzie jego zaletą są bardzo małe wymagania sprzętowe.
Oprócz różnych wersji MS-DOS powstały też różne systemy mniej lub bardziej z nim kompatybilne, np. FreeDOS czy Novell DOS.

niemieckie komary :)

Kontrolerzy stają nieruchomo przez 15 minut, a następnie liczą na ciele ślady po ugryzieniach komarów. Jeśli będzie ich więcej niż 10, firma odpowiedzialna za odkomarzanie w Świnoujściu nie dostanie pieniędzy.
Świnoujście z komarami walczy od wielu lat i na ten cel wydaje setki tysięcy złotych rocznie. Jak informuje rzecznik prezydenta Robert Karelus, w ciągu ostatnich czterech lat miasto na odkomarzanie wydało 1,2 mln złotych.

"Latają jak Messerschmitty" 

Rzecznik zaznacza, że teren, na którym położone jest miasto, sprzyja egzystencji owadów. - Znajdujemy się w okolicy Wolińskiego Parku Narodowego, który nie odkomarza i nasi zachodni sąsiedzi na wyspie Uznam również nie odkomarzają - tłumaczy. I dodaje: - Komary nie znają granic, więc nie wiem czy to nie są niemieckie komary, ponieważ niektórzy uważają, że te komary latają w Świnoujściu jak Messerschmitty.

Świnoujście odkomarzane jest codziennie. Ale jak sprawdzić, że skutecznie? Władze miasta i na to znalazły sposób - organoleptyczny. Kontrolerzy efektów przez 15 minut stają w bezruchu, po czym sprawdzają, ile razy komary ich ugryzły. Jeśli więcej niż 10 - firma nie dostanie zapłaty.






wreszcie słońce??


Nareszcie dobre wiadomości! Od 2 sierpnia zacznie się prawdziwe, polskie lato - informują synoptycy TVN Meteo. Pogoda ma dopisać i nie tylko dlatego, że wreszcie nie będzie padało. Słupki na termometrach podskoczą aż do 30 st. C.
Zgodnie z zapowiedziami synpotyków TVN Meteo, w sobotę najładniej będzie w Małopolsce, a już w poniedziałek intensywne słońce przywita mieszkańców zachodnich części kraju.
Pogodowy hit
Termometry w całej Polsce w weekend pokażą od 22 do 30 st. C.
- Nadchodzący weekend to będzie prawdziwy pogodowy hit - zapowiada Artur Chrzanowski, synoptyk TVN Meteo. - Będzie ciepło, słonecznie i bardzo wakacyjnie. Warto zaplanować wyjazd za miasto - dodaje.
Po burzach słońce
Informacja ta ucieszy wszystkich. Od połowy lipca cały kraj zmagał się z nawałnicami przechodzącymi przez Polskę. W ich wyniku zalane zostały wschodnie i południowe województwa. 

sobota, 23 lipca 2011

Dużo wody w kosmosie


Największy basen w historii wszechświata
Kwazar zasilany czarną dziurą
NASA

Dwa zespoły astronomów odkryły największy zbiornik wody w kosmosie. Ma 140 bilionów razy więcej wody niż wszystkie oceany na Ziemi i otacza ogromną czarną dziurę, z której energię czerpie kwazar, zlokalizowany 12 mld lat świetlnych od nas.
- Mamy kolejny dowód na to, że woda jestwszechobecna w całym wszechświecie, nawet odnajdawniejszych czasów - powiedział Matt Bradford, naukowiec z Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie w Kalifornii, który prowadzi jeden z zespołów badawczych.
Zbiornik wodny odkryto, badając kwazar o nazwie APM 08279+5255. Zasilany jest przez masywną czarną dziurę, pochłaniającą ogromne ilości gazu i pyłu widoczne na zdjęciu. Podczas zasilania, kwazar oddaje ogromne ilości energii, odpowiadające sile biliona Słońc.
W poszukiwaniu wody
Astronomowie spodziewali się, że odnajdą parę wodną nawet we wczesnym, odległym wszechświecie, ale do tej pory to się nie udawało. Odnaleziono co prawda parę wodną w Drodze Mlecznej, ale jest jej 4000 razy mniej niż w kwazarze, ponieważ większość wód z naszej galaktyki jest zamrożona w lodzie.
Zespół Bradford rozpoczął obserwacje w 2008 r., przy użyciu instrumentu o nazwie "Z-Spec", który jest 10-metrowym teleskopem, umiejscowionym w California Institute of Technology Observatory w pobliżu szczytu Mauna na Hawajach
.