niedziela, 21 sierpnia 2011

niesamowite zwierzęta


Rokselana


Wyglądają jak nieudane przypadki chirurgii plastycznej. Zamieszkują Myanmar i południowo-zachodnie Chiny. Dlatego też stamtąd dochodzą najczęstsze doniesienia o zauważeniu La-Toi Jackson w dziczy.

Połykacz


Ta głębinowa zjawa wygląda jak ofiara epidemii głodu, ale ma to swój cel. Otóż połykacz połyka inne ryby w całości. Łatwo sobie wyobrazić, że po takim połyku, połykacz zaczyna wyglądać jak normalna ryba, tyle że w dziwnym pokrowcu.

Ślimaki nagoskrzelne


Ślimaki nagoskrzelne to zdecydowanie najbardziej kolorowe i niesamowite stworzenia morskie, jakie goszczą na tej planecie. Rodzina liczy ponad 3000 gatunków. Ślimaki utraciły skorupy, bo wykształciły zupełnie inne mechanizmy obronne. Na przykład zmienianie kolorów.

Greta oto


Motyla noga! Toż to witraż, a nie motyl. Ich wspaniałe, przezroczyste skrzydełka to prawdziwy cud natury. Hiszpanie nazywają je „espejitos”, czyli małe lustereczka.

Wojsiłki

Czasami także zwane latającymi skorpionami. Wyglądają jak połączenie ważki, pszczoły i skorpiona. Charakterystyczny odwłok jest jednak zupełnie nieszkodliwy. Nie jest to żądło, ale jedynie groźnie wyglądające… genitalia.

Watussi


Co za bydło! – powiedział by zapewne obeznany hodowca z terenów Mazowsza. Imponujące poroże mierzy czasami 1,6 m długości (!). Watussi to mlekodajne zwierzęta z Afryki wschodniej. U nas spotykane jedynie w ogrodach zoologicznych.

Wielki żółw Cantora


Wbrew pozorom nie jest to żółwi odpowiednik ślimaka bez domku. Jego skorupa jest jednak znacznie bardziej zespolona z ciałem. Życie spędza nieruchomo połykając wszystko co przepłynie obok, żyje i zmieści się w gardle. Bierze dwa oddechy dziennie, tyle powietrza wystarcza na przeżycie doby.

Miniaturowe konie


Bardzo często hodowane jako zwierzęta „na kolanka”. Mają być swojskim towarzyszem zabaw nowobogackiego dzieciaka ze wsi. Udział człowieka w „dizajnie” tych zwierząt jest dość duży, więc nie są one zbyt „naturalne”.

Grimpoteuthis


Inaczej rzecz ujmując – pływający słoń. Często nazywany ośmiornicą Dumbo na podobieństwo latającego słonika z kreskówki Disneya. Te „uszy” to w rzeczywistości płetwy ułatwiające poruszanie się na głębokości prawie 4000 m.

Diopsidae


No to teraz już wiecie skąd się wziął koncept oczu na szypułkach. Zwykła mucha, występuje w wielu częściach świata (także w Europie) i ma ZNACZNIE poszerzony światopogląd.

Żółw wężoszyi


Jako dziecko strasznie się martwiłem, że żółwie to mają ciężkie życie. Ani się rozejrzeć, ani polizać w kolano. A jednak natura znalazła obejście tych niewygód i wtłoczyła węża do skorupy. Minusem jest to, że takiej głowy nie da się schować.

Antenariusowate


Nie dość, że wyglądają jak zły trip po szatańskim skręcie, to jeszcze są drapieżne. Czyhają na swoje ofiary wyglądając dokładnie jak własne otoczenie. Kamuflują się tak dobrze, że do dzisiaj odkrywamy nowe gatunki tych ryb.

Krety workowate


Nie, nie jest to słitaśna świnka morska. To kret. Zamieszkuje Australię i naukowcy nie wiedzą zbyt dużo na jego temat. Prowadzi tak sam tryb życia jak krecik z czeskiej bajki (żart). A skoro już o tym wspomniałem, to wiecie, że maskotka krecika poleciała w kosmos w ostatnią misję Endeavour?

Mysz nosorożcowa


Nieszczęsny wynik mutacji genetycznej, która zrzuciła na to biedne stworzenie całą masę wad związanych ze skórą i nie tylko. W efekcie zwierzątko wygląda jak krzyżówka myszki z rodzynką.

Pająki asasyni


Pająk, który składa się z przedziwnie dopasowanych kawałków ciała. Ma szyję, ma szczęki długości szyi, ma także niezwykły odwłok, który to wszystko trzyma w kupie. Żyje na Madagaskarze i w Australii. Na deser informacja o diecie tego pająka – inne pająki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz