poniedziałek, 3 stycznia 2011

Pete Postlethwaite rip

Po długiej walce z rakiem zmarł znakomity brytyjski aktor charakterystyczny Pete Postlethwaite. Miał 64 lata.


Postlethwaite zdobywał aktorskie szlify, grając w prestiżowym Royal Shakespeare Company. Światowa publiczność poznała go dzięki filmowi "Dalekie głosy, spokojne życie" z 1988 roku, gdzie wcielił się w postać terroryzującego rodzinę ojca. Wkrótce potem przyszły oferty pracy z Hollywood. Postlethwaite'a było zobaczyć m.in. w "Obcym 3","Ostatnim Mohikaninie", "Podejrzanych",  "Parku Jurajskim 2", a ostatnio w "Incepcji", "Mieście złodziei" i "Starciu Tytanów". 

W 1994 roku otrzymał nominację do Oscara za drugoplanową rolę w filmie Jima Sheridana "W imię ojca". Brytyjczyk wcielił się w postać mężczyzny walczącego o uniewinnienie swojego syna, oskarżonego o zamach bombowy.

Ostatnią rolę Postlethwaite zagrał w dramacie historycznym "Ironclad", który trafi do kin w tym roku.


(filmweb.pl)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz