czwartek, 28 czerwca 2012

Mikrocząsteczki z tlenem

Mikrocząsteczki z tlenem mogą utrzymać nieoddychających pacjentów przy życiu

Fot. niepelnosprawni.pl
Fot. niepelnosprawni.pl
Badaczom ze Szpitala Dziecięcego w Bostonie udało się stworzyć mikrocząsteczki zawierające tlen, które można wstrzyknąć bezpośrednio do krwiobiegu pacjenta.
Nie jest to, co prawda, syntetyczna krew, choć rozwiązanie naukowców nieco ją przypomina. Ściśle rzecz ujmując, stworzyli oni lipidy umożliwiające wtłoczenie w nie gazów, np. tlenu, które zanurzone są w roztworze, tak by całość znajdowała się w stanie ciekłym.
Dr John Kheir, uczestniczący w badaniach kardiolog, zauważa, że gdy wstrzyknięto te mikrocząsteczki zwierzętom, u którym poziom saturacji (nasycenia krwi tlenem) był niski, to podnosił się on niemal do normalnego poziomu w ciągu zaledwie kilku sekund. Inne testy pokazały, że przy zastosowaniu odkrycia zespołu dra Kheira możliwe jest utrzymanie przy życiu przez 15 minut nieoddychającego zwierzęcia. Sam lekarz zaznacza, że dłuższe stosowanie leku nie jest możliwe z powodu przesycenia krwi tlenem.
Fot. ubergizmo.com
Fot. ubergizmo.com
Co takie wyniki mogą oznaczać dla ratowania ludzkiego życia? Wyobraźmy sobie sytuację, gdy do nieoddychającego pacjenta przyjeżdża karetka. Wstrzyknięcie mikrocząsteczek z tlenem daje im dodatkowe 15 minut na czynności ratownicze lub na dojazd do szpitala. Miejmy nadzieję, że mikrocząsteczki z tlenem i nanorakiety pomogą w walce z chorobami. Ratowanie życia to jedno, jestem pewien, że wojsko też znajdzie kilka ciekawych zastosowań nowej technologii.

2 komentarze:

  1. powinniśmy mieć wszczepione takie moduły ze sprężonym zapasem mikrocząsteczek tlenowych, które byłyby uwalniane np przy wypadku, wstrząsie, ustaniu akcji serca itp.. automatycznie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Soon Piotrek, very soon :]

    OdpowiedzUsuń