Motorola podczas targów CES która przedstawiła odświeżoną wersję modelu RAZR z bardzo pojemną baterią.
O urządzeniu znanym jako RAZR MAXX mówiło się już wcześniej, ale plotki okazały się nietrafione. Nie będzie ani większego wyświetlacza, ani wyższej rozdzielczości ekranu czy aparatu, za to zwiększą się pamięć (z 16 do 32 GB) i… grubość (z 7,1 do 8,99 mm).
Pozostała część specyfikacji jest taka jak poprzedniej wersji telefonu: 4,3-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 540 x 960 pikseli, dwurdzeniowy procesor Cortex A9 1,2 GHz z układem graficznym PowerVR SGX540, WiFi a/b/g/n, Bluetooth 3.0 czy aparat 8 Mpix.
Bateria w nowej Motoroli ma pojemność… 3300 mAh! To prawie dwa razy tyle co w starejŻyletce (1780 mAh). Ma ona pozwolić na 21 godzin konwersacji non stop. Czyżbyśmy właśnie byli świadkami nadejścia nowej epoki, w której wydajne smartfony nie będą padać po niecałym dniu intensywnego użytkowania?
Na pewno wszystko jest na dobrej drodze: 3300 mAh to duży krok naprzód. Bateria to jednak nie wszystko – równie ważne jest to, że coraz szybsze procesory pobierają też coraz mniej energii, a optymalizacja systemów pod kątem energooszczędności nie jest już tylko chwytem marketingowym. Co prawda energooszczędność nie jest aż tak widoczna w Androidach, ale z wersji na wersję prezentują się one coraz lepiej.
Być może więc za Motorolą pójdą inni producenci i wkrótce na rynku pojawi się więcej smartfonów z pojemnymi bateriami. RAZR MAXX dowodzi tego, że można zrobić telefon smukły; zwiększenie wymiaru nie może być już wymówką producentów. Wolę mieć telefon grubszy o 2 mm grubszy, ale z dwa razy bardziej pojemną baterią, niż ultracienki model ze standardową baterią, która wystarcza w porywach na 24 godz. pracy. Co Wy byście wybrali?
Motorola RAZR od niedawna dostępna jest w Polsce, a jej cena w porównywarkach zwykle waha się w granicach 2300-2500 zł. Wersja MAXX nie powinna być dużo droższa. Możliwe, że jej wprowadzenie spowoduje spadek cen podstawowego modelu.
RAZR MAXX początkowo będzie dostępny w ofercie amerykańskiego Verizonu, który oferuje również fioletową wersję Żyletki. Telefony mają fabrycznie zainstalowanego Androida w wersji 2.3.5 Gingerbread – na aktualizację do Ice Cream Sandwich trzeba jeszcze trochę poczekać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz